Unikalne okazy. Ukraińskie improwizowane pojazdy bojowe na podwoziach ciężarowych ("gun trucki") na wojnie z Rosją w 2022 r.

Siły zbrojne Ukrainy - podobnie jak armie niemal wszystkich państw powstałych z rozpadu ZSRR oraz należących do dawnego Układu Warszawskiego - używały improwizowanych pojazdów bojowych na podwoziach ciężarowych, jako nośników armat plot ZU-23-2 kalibru 23 mm. W armii ukraińskiej pojazdy w takiej konfiguracji służyły przed 2014 r. w batalionach plot. brygad aeromobilnych oraz szturmowych, a po 2015 r. także w brygadach motorowych, natomiast w ciężej wyposażonych brygadach zmechanizowanych i pancernych używano jako nośnika tych działek transporterów gąsienicowych MT-LB. Obok nich w brygad aeromobilnych znajdowała się także niewielka liczba "gun trucków" zbudowanych w oparciu o moździerz 2B9 Wasilok kalibru 82 mm.

Wybuch wojny o Donbas w 2014 r. oraz ogromne braki sprzętowe z jakimi borykała się armia ukraińska w jej początkowej fazie, wymusił budowę improwizowanych pojazdów bojowych różnego typu, w tym opartych także o podwozia ciężarowe. Najczęstszym nośnikiem działek Zu-23-2 był w tamtym okresie wojny samochód ciężarowy GAZ-66, a same pojazdy - w przeciwieństwie do tych sprzed wybuchu konfliktu – spełniały zadania charakterystyczne dla wozów wsparcia ogniowego piechoty. W pierwszym manewrowym okresie wojny o Donbas latem 2014 r. stworzono około 50 takich „gun-trucków”. Służyły one w większości w nowo sformowanych batalionach ochotniczych oraz batalionach obrony terytorialnej, gdzie często były jedynym ciężkim sprzętem bojowym.

W kolejnych latach konfliktu zbrojnego o Donbas, gdy przeobraził się on w wojnę pozycyjną na silnie ufortyfikowanym froncie, pojazdy” gun-truck” z armatami ZU-23-2 stały się bezużyteczne jako wozy wsparcia ogniowego. Większość z nich więc zdementowano, natomiast pozostałe służyły tak jak przed wojną jedynie jako wozy obrony plot w brygadach lekkich armii ukraińskiej. Autor ocenia że przed wybuchem wojny pełnoskalowej w 2022 r., siły zbrojne Ukrainy dysponowały już tylko około 60-70 "gun truckami", zbudowanymi głównie w oparciu o samochody ciężarowe ZIŁ-131

Podwozie ciężarowe plus armata plot ZU-23-2 kalibru 23 mm.

Po ataku rosyjskim w lutym 2022 r., formowane na terenie całego kraju oddziały samoobrony, milicje i odziały obrony terytorialnej rozpoczęły z powodu braku innego ciężkiego sprzętu wojskowego – podobnie jak w roku 2014 r. – tworzenie improwizowanych pojazdów bojowych w oparciu o sprawdzoną konfigurację samochód ciężarowy plus armata plot Zu-23-2. W kolejnych czterech miesiącach wybudowano co najmniej kilkadziesiąt takich pojazdów, na bazie jakichkolwiek  dostępnych pod ręką podwozi ciężarowych. Z czasem jako nośników tej broni zaczęto także używać zachodnich ciężarówek wojskowych, trafiających na Ukrainę w ramach pomocy państw NATO lub zbiórek osób i organizacji prywatnych kupujących tego typu pojazdy z demobilu armii krajów Europy Zachodniej.

Ciężarówka GAZ-66 z armatą ZU-23-2 należąca do nieustalone ukraińskiej jednostki. Zdjęcie wykonane wiosną 2022 w rejonie Doniecka. 

 
Ciężarówka ZIŁ-131 z armatą ZU-23-2 należąca do 81 Brygady Aeromobilnej z Krzemieńczuka. Zdjęcie wykonane w październiku 2022 r. w rejonie Lymana. 

 

Pełniły one różnorodne role – od wozów wsparcia ogniowego po pojazdy obrony plot dla celów nisko lecących, na bezpośrednim zapleczu frontu: samolotów Su-25 oraz śmigłowców szturmowych. Wykorzystywano je także aktywnie do strącania rosyjskich dronów rozpoznawczych typu Orlan 10 oraz dronów kamikadze ZALA – KUB. Autor ocenia, że póżną jesienią 2022 r. Siły Zbrojne Ukrainy dysponowały łącznie około 150 tego typu "Gun Truckami". Zdecydowana większość z nich znajdowała się na stanie brygad piechoty zmotoryzowanej oraz brygad obrony terytorialnej. Pozostałe znajdowały się w brygadach aeromobilnych oraz nowo tworzonych terytorialnych przeciwlotniczych kompaniach anty-dronowych.

 

Lotniskowy ciężarowy wóz asenizacyjny nieustalonego typu z armatą ZU-23-2. Jednostka nieznana, miejsce nieznane. Zdjęcie wykonano w lipcu 2022r.


Ciężarówka Leyland DAF T244 z armatą Zu-23-2. Pojazd pochodzi z demobilu armii brytyjskiej i został kupiony wraz z 12 innymi dla armii ukraińskiej przez fundację P. Poroszenki. Jednostka i miejsce nieznane. Zdjęcie wykonano w lipcu 2022 r.

Po pojawieniu się irańskich dronów Shahed 136 na ukraińskim niebie, na głębokim zapleczu frontu dotkniętym ich atakami,  w oparciu o brygady OT zaczęto formowanie specjalnych anty-dronowych bateri OPL wyposażonych w „gun trucki” z działkami 23 mm. Istnieją wizualne dowody że takie pododdziały utworzono w Kijowskiej, Lwowskiej, Winnickiej, Sumskiej i Odeskiej brygadach OT. W przeciwieństwie do kompanii plot w brygadach lekkich, wizualne dowody wskazują że pododdziały tego typu operują  z reguły w bateriach OPL (3-4 pojazdy), a nie są podzielone na pojedyncze pojazdy (działony), rozmieszczane wzdłuż strefy przyfrontowej. 

Ciężarówka ZIŁ-131 z armatą ZU-23-2 należąca do oddziału antydronowego 120 Brygady OT z Winnicy. Zdjęcie wykonano w grudniu 2022 r. w rejonie Winnicy.

Podwozie ciężarowe plus armata plot S-60 kalibru 57 mm.

Chociaż wiele poważnych źródeł wojskowych oraz Wikipedia podaje, że armia ukraińska po sformowaniu w 1991 r. dysponowała nieokreśloną liczbą armat plot S-60 kalibru 57 mm, autor tego opracowania nie znalazł ani jednego wizualnego dowodu na ich użycie w wojnie z 2014 r. Ponieważ w tym okresie oddziały ukraińskie wykorzystywały bojowo wszystko co znalazły w wojskowych magazynach, brak jakichkolwiek śladów ich faktycznego użycia, należy logicznie interpretować jako brak tego sprzętu na stanie ukraińskich sił zbrojnych w 2014 r. Być może wykazywane w latach 90-tych i w pierwszej dekadzie XXI w. armaty S-60 zostały sprzedane w późniejszym okresie bezpośrednio lub poprzez pośrednictwo firm czeskich lub bułgarskich do państw afrykańskich albo na Bliski Wschód. Niewykluczone że zostały po prostu skasowane ze stanu i przeznaczone na złom.

Wszystko wskazuje że pojawienie się w kwietniu 2022 r. armat S-60 w ukraińskich oddziałach obrony terytorialnej, należy wiązać z nieujawnioną dotąd pomocą materiałową któregoś z krajów NATO. Główni kandydaci to: Polska, Rumunia Czechy i Słowacja. Każda z armii tych państw posiadała swojego czasu na stanie w jednostkach liniowych ten sprzęt artyleryjski (WP i armia rumuńska dalej je użytkuje w niewielkim zakresie), ale w ostatnich dwudziestu latach wycofała z pierwszej linii, przenosząc do mobilizacyjnych składnic materiałowych. Pewną wskazówką które państwo dostarczyło armaty plot S-60 Ukrainie może być zaobserwowana wraz z nimi amunicja - słowacka wyprodukowana przez zakłady amunicyjne z Martina, należące do czeskiej MSM Group oraz rumuńska wyprodukowana przez fabrykę amunicji Tohan z Braszowa. Sugeruje to że pomoc nadeszła z Czech/Słowacji lub Rumunii. Autor uważa że bardziej prawdopodobna jest Rumunia i że sprzęt przekazano potajemnie w kwietniu 2022 r w liczbie około 30 sztuk wraz z amunicją.   

Ciężarówka Kraz 250 z armatą S-60 należąca do 229 Brygady OT z Charkowa. Zrzut ekranu z materiału filmowego z 19 maja nakręconego podczas ćwiczeń ogniowych żołnierzy tej brygady. Na drugim planie widać armatę S-60 na oryginalnej holowanej czterokołowej podstawie.  

 
Cywilny ciągnik siodłowy Kamaza z armatą S-60, należacy do 110 Brygady OT z Zaporoża. Materiał wizualny z czerwca 2022 r.

Pierwsze wizualne pojawienie się armat S-60 w wojnie z Rosją miało miejsce pod koniec kwietnia 2022 r. w rejonie Charkowa, na filmie opublikowanym przez jednostkę specjalną "Kraken" stworzoną na bazie oddziału specjalnego „Ares” wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) oraz ochotników z organizacji „Prawy Sektor”. Armata znajdowała się na oryginalnej, holowanej naczepie i była wykorzystana podczas udanej mini - ofensywy ukraińskiej w rejonie Ruska Łozowa pod Charkowem. Kolejny film z ich użycia tym razem podczas szkolenia ogniowego żołnierzy 229 Brygada OT z Charkowa pochodzi z 19 maja 2022 r. Na opublikowanej z tego wydarzenia relacji, armaty S-60 występują na podwoziu ciężarowym a także na oryginalnych czterokołowych podstawach.  W późniejszym okresie działa S-60 pojawiają się na materiałach wizualnych już wyłącznie na podwoziach ciężarowych.

Na podstawie dostępnych informacji można stwierdzić, że w okresie kwiecień-maj 2022 r., wybudowano prawdopodobnie około 20 gun-trucków z armatami S-60. Przydzielono je następnie brygadom obrony terytorialnej z Charkowa, Zaporoża, Dniepra i Mikołajewa. Najczęściej armaty stawiano na ciężarówkach marki Kraz, ale co najmniej jeden pojazd należący do 110 Brygady OT z Zaporoża, zbudowano w oparciu o cywilny ciągnik siodłowy (prawdopodobnie Kamaz). Co najmniej jeden pojazd tego typu służył w 93 Brygadzie Zmechanizowanej, nie jest jednak wykluczone, że był to sprzęt zdobyczny na oddziałach separatystycznego 2 Korpusu ŁRL od 2014 r. także używających tego typu „gun trucków”.

Pojazdy na bazie S-60  wykorzystywane były jako wozy wsparcia ogniowego. Początkowo żołnierze ukraińscy używali ich jako swoiste quasi działa szturmowe, gdzie ciężarówka podjeżdżając tyłem na stanowisko ogniowe na linii frontu, razi pozycje wroga ogniem bezpośrednim na dystansie około 2 km. Z czasem jednak, zapewne pod wpływem negatywnych doświadczeń, gun-trucków z S-60 zaczęta używać jako quasi samobieżnych moździerzy, strzelających ogniem pośrednim na dystanse powyżej 6 km z przygotowanych zakrytych stanowisk ogniowych na bezpośrednim zapleczu frontu.

 

Ciężarówka Kraz 260 z armatą S-60 (na pierwszym planie) zdobyta przez wojska rosyjskie podczas walk na Zaporożu w czerwcu 2022 r. Na drugim planie sądząc po malowaniu już oryginalny rosyjski "gun truck" z armatą S-60, osadzony na ciężarówce Kraz 250.


Ciężarówka Ural 4320 z armatą S-60 należąca do 93 Brygady Zmechanizowanej. Materiał wizualny z walk w  rejonie Bachmutu z grudnia 2022 r. Niewykluczone, sądząc po pojeździe ciężarowym, że ten "gun truck" został zdobyty na wojskach rosyjskich.


Po rozpoczęciu przez Rosjan ataków powietrznych z wykorzystaniem irańskich dronów Shahed 136, dowództwo sił zbrojnych Ukrainy rozpoczęło formowanie "anty-dronowych" dywizjonów artylerii OPL wykorzystujących armaty S-60 na podwoziach ciężarowych. Autor tego opracowania dysponuję informacjami o stworzeniu co najmniej jednego takiego dywizjonu w oparciu o żołnierzy Gwardii Narodowej, który służy obecnie do obrony Kijowa. Wszystko wskazuje że Ukraińcy planują sformowanie kolejnych takich oddziałów. Podobnie jak w przypadku artylerii polowej  do kierowania ogniem wykorzystywany jest ukraiński autorski cyfrowy system kierowania ognia „Kropyva”, oparty na systemie Androida. Nie ma natomiast żadnych wizualnych dowodów aby do kierowania ogniem używano starych - oryginalnych dla armat S-60 - przeliczników artyleryjskich PUAZO-6A lub trochę nowszych systemów kierowania ogniem RPK-1 „Wasa”.

Niewykluczone że sprzęt na wyposażenie kolejnych formowanych dywizjonów OPL tego typu, będzie pochodził z zasobów WP. Polski rząd oficjalnie poinformował w styczniu 2023 r. o chęci przekazania dział S-60, a ponieważ zdarzało się dotąd często, że podawanie informacji o dostawach sprzętu na Ukrainę następowało po faktycznym przekazaniu, niewykluczone, że armaty S-60 z zasobów WP znajdują się tam od dłuższego czasu. Chociaż nie poinformowano oficjalnie o liczbie przekazanych Ukrainie armat, autor tego opracowanie na podstawie liczby przekazanej amunicji do nich, ocenia że Polski rząd dostarczył lub dostarczy 35 armat S-60.

Ćwiczenia ogniowe nowo formowanej ukraińskiej baterii anty-dronowej. Materiał wizualny z listopada 2022 r. Armaty S-60 osadzone na różnych pojazdach ciężarowych marki Kraz.

Inne improwizowane pojazdy bojowe na podwoziach ciężarowych

Po wybuchu pełnoskalowej wojny z Rosja w lutym 2022 r. w oddziałach sił zbrojnych Ukrainy zbudowano niewielkie serie innych improwizowanych pojazdów bojowych opartych o podwozia ciężarowe. Jednym z nich jest moździerz 2B9 Wasilok kalibru 82 mm, osadzony na samochodzie ciężarowym. Istnieją wizualne dowody, że wiosną-latem 2022 r. zbudowano co najmniej dwa takie pojazdy, ale prawdopodobnie zrobiono ich trochę więcej, około pięciu. Pojazdy tego typu były już używane w powietrznodesantowych brygadach ukraińskich w niewielkiej liczbie wiosną i latem 2014 r. i co najmniej dwie sztuki zostały wtedy zniszczone. Ich powrót do służby i użycie w 2022 r. były więc oczywiste, choć wygląda, że w składnicach materiałowych armii ukraińskiej pozostało już niewiele moździerzy 2B9 Wasilok, stad zapewne tylko śladowe dowody użycia tego typu pojazdów tej fazie wojny z Rosją.


Ciężarówka GAZ-3309 z moździerzem 2B9 Wasilok należąca do nieustalonej ukraińskiej jednostki SOF. Materiał wizualny wykonano wiosną 2022 r. w rejonie Kijowa.

 Ciężarówka GAZ-66 z moździerzem 2B9 Wasilok należąca do pro-ukraińskiego czeczeńskiego batalionu "Sheikh Mansur". Materiał wizualny z lipca 2022 r. z walk w rejonie Siewierodoniecka

 

Innymi pojazdami typu "gun truck" zbudowanym w niewielkiej liczącej około 10 sztuk serii wiosną-latem 2022 r. na Ukrainie, były improwizowane wyrzutnie rakietowe systemu Grad osadzone na niemieckich terenowych ciężarówkach Unimog, dostarczonych w ramach pomocy materiałowej przez Niemcy. Do ich produkcji wykorzystano elementy zniszczonych rosyjskich i własnych wyrzutni rakietowych BM-21 Grad, wycinając krótsze nieuszkodzone fragmenty prowadnic rurowych i przytwierdzając następnie do ram Unimogów za pomocą improwizowanego obrotowego łoża. Stworzono w ten sposób pojazdy odpowiadające mniej więcej charakterystyką używanym w czasach ZSRR w jednostkach powietrznodesantowych Armii Czerwonej Gradom-W, dysponującym 12 prowadnicami. Ich ukraińskie improwizowane odpowiedniki maja zwykle jednak od 4 do 8 prowadnic pocisków rakietowych kalibru 122 mm. Wizualne dowody wskazują że takie pojazdy służą w jednostce specjalnej „Carlson” oraz 123 Brygadzie OT z Mikołajewa.


Ciężarówka Unimog z improwizowaną wyrzutnią systemu Grad należąca do jednostki specjalnej "Carlson". Zdjęcie wykonano latem 2022 r. w rejonie Zaporoża.

 



Komentarze