Od totalnej improwizacji po świadome, taktyczne użycie. Pojazdy typu „technical” armii ukraińskiej na wojnie z Rosją w 2022 r.

Armia ukraińska w przeciwieństwie do wojsk rosyjskich nie posiadała tradycji i doświadczeń w użyciu w warunkach bojowych pojazdów typu technical. W pierwszej fazie wojny w Donbasie w 2014 r. gdy miała ona jeszcze charakter manewrowy, technicale były w niewielkim zakresie używane, w zasadzie jedynie przez ukraińskie oddziały ochotnicze działające obok regularnej armii m.in. w batalionach formowanych przez organizacje „Prawy Sektor”. Później konflikt w Donbasie przeszedł w fazę wojny pozycyjnej, więc z oczywistych względów pozbawione jakiegokolwiek pancerza improwizowane pojazdy wojskowe były w niej całkowicie nieprzydatne. Zamiast nich dowództwo armii ukraińskiej preferowało posiadanie dużo cięższych opancerzonych transporterów kołowych typu MRAP, stąd regularne zakupy produkowanych lokalnie pojazdów: Novator, Varta, Kozak a także produkowanego w Polsce transportera Oncilla. W rezultacie tuż przed wybuchem pełnoskalowej wojny w Rosją w lutym 2022 r., armia ukraińska praktycznie nie dysponowała pojazdami typu technical. Jedynie 1 Prezydencka Brygada Operacyjna Gwardii Narodowej „Bohdan Chmielnicki”, z racji zadań o charakterze ochrony VIP i budynków administracji centralnej w Kijowie, posiadała ich niewielką liczbę w swoim parku maszyn.

 

Mitsubishi L200 i Ford Ranger z wyrzutniami niekierowanych pocisków rakietowych S-8,należące do 1 Samodzielnej Brygady Specjalnej "Ivan Bohun". Zdjęcie zrobione podczas ofensywy na wschód od Charkowa we wrześniu 2022 r. Oba technicale wyposażono w dodatkowe stalowe podpórki zapobiegające nadmiernym wstrząsom pojazdów podczas odpalania rakiet.

 

Okres improwizacji (luty - kwiecień 2022 r)

Skala, głębokość i śmiałość ataku armii rosyjskiej na Ukrainę pod koniec lutego 2022 r. z pewnością zaskoczyła dowództwo armii ukraińskiej oraz jej władze cywilne. Rosjanom w krótkim czasie udało się dotrzeć od wschodu i północy pod przedmieścia Kijowa. W tym samym czasie ich jednostki zajęły także większość obwodu czernihowskiego, sumskiego i chersońskiego, podchodząc oddziałami rozpoznawczymi pod Połtawę. Jednocześnie na południu rosyjskie jednostki piechoty morskiej przeprowadziły głęboki rajd na Wozniesieńsk, z zamiarem zdobycia tamtejszej przeprawy na Bohu.

Kwestią najważniejszej wagi dla strony ukraińskiej w tych pierwszych dniach wojny stało się więc szybkie stworzenie na terenie całego kraju oddziałów obrony lokalnej, quasi jednostek OT zdolnych do zabezpieczenia swoich miejscowości i chwilowego przynajmniej zatrzymania marszu rosyjskich kolumn zmechanizowanych, do czasu przybycia ukraińskich oddziałów liniowych. Dowództwo armii ukraińskiej w ramach powszechnej mobilizacji nakazało więc otworzenie magazynów mobilizacyjnych i na podstawie tej bazy materiałowej szybkie utworzenie oddziałów lokalnej samoobrony w  oparciu o ochotników, bardzo często bez jakiegokolwiek wcześniejszego przeszkolenia wojskowego.

W ciągu pierwszego tygodnia wojny w całym kraju powstało ten sposób kilkaset różnej wielkości improwizowanych wojskowych oddziałów. Część z nich jak te w obwodach czernihowskim, sumskim, kijowskim, zaporoskim czy mikojawskim weszła niemal od razu do walki z Rosjanami. Reszta z obwodów z zachodniej i centralnej Ukrainy pozostała w swoich rejonach formowania. Ponieważ oddziały te były niemal całkowicie pozbawione ciężkiego uzbrojenia oraz pojazdów bojowych, potrzebą chwili stała się improwizacja. Znaleziona w najgłębszych czeluściach magazynów mob. broń – pamiętająca często czasy DWŚ jak ckm-y systemu Maxima - posłużyła do uzbrajania niewiele młodszych  znalezionych w składnicach wojskowego sprzętu  pojazdów - głównie uaz-ów -  tworząc w ten sposób pierwsze prymitywne technicale, o niemal zerowej wartości bojowe. 

 ZAZ/ŁuAZ 969 z ckm-em Maxim wz.1910 kalibru 7,62 mm umieszczonym na oryginalnej podstawie kołowej.Pojazd należący do 110 brygady OT z Zaporoża. Zdjęcie wykonano w marcu 2022r w rejonie Hulajpola.
    

Wkrótce do Ukrainy zaczęła napływać pomoc materiałowa z państw UE, początkowo też mająca często charakter doraźny. Już na początku marca państwa bałtyckie wysłały transportem drogowym kilkadziesiąt używanych samochodów terenowych, częściowo pochodzących z demobilu wojskowego, częściowo używanych cywilnych. Różnego rodzaju prywatne organizacje społeczne w Polsce i Czechach poprzez zbiórki i donacje zaczęły skupować z rynku cywilnego używane samochody terenowe i wysyłać je na Ukrainę. Pozwoliło to w krótkim czasie zbudować lokalnie w różnych oddziałach samoobrony kilkadziesiąt trochę lepszych konstrukcyjnie technicali. Część z nich została uzbrojona w broń wymontowaną z porzuconych rosyjskich czołgów. W ochotniczych oddziałach samoobrony  służyły głównie jako pojazdy patrolowe i dozorowe.

Nissan D21 King cab z wkm KPV kalibru 14,5 mm należący do nieustalonej ukraińskiej jednostki wojskowej. Zdjęcie wykonane w marcu 2022 r. w rejonie Mikołajewa.

W kwietniu 2022 r., po wycofaniu się wojsk rosyjskich spod Kijowa oraz pewnego ustabilizowania frontu przez armię ukraińską w Donbasie i w rejonie Chersonia, potrzeba szybkiego tworzenia jednostek obrony terytorialnej zanikła. W efekcie stworzone do tej pory na zachodzie Ukrainy oddziały obrony terytorialnej, które pozostały w swoich rejonach organizacji i nie weszły do walki, posłużyły częściowo jako bataliony marszowe, z których uzupełniono straty brygad liniowych oraz jako podstawy pod zupełnie nowo tworzone brygady zmechanizowane, zasilane przez napływające powoli zachodnie uzbrojenie. 

Mitsubishi L200 z wkm-em NSV kalibru 12,7 mm wymontowanym z rosyjskiego czołgu. Pojazd należący do batalionu OT z Połtawy. Zdjęcie wykonane w marcu 2022 r. w rejonie Hadziacza.
             
 

Technicale znajdujące się na stanach oddziałów OT sformowanych na głębokim zapleczu frontu  zostały w większości rozbrojone. Ciężkie karabiny maszynowe Maxim powróciły do magazynów mob. a i ich samochodowe podwozia  - jeżeli były w dobrym stanie technicznym - stały się zwykłymi pojazdami transportowymi armii. W efekcie komicznie wyglądające technicale z Maximami okazały się tylko wizualną efemerydą, ciekawostką zdjęciową. Autor tego opracowania nie znalazł ani jednego filmiku który dokumentowałby faktyczne bojowe wykorzystanie tych pojazdów. Natomiast technicale stworzone w ramach tej pierwszej improwizowanej fali na początku wojny w brygadach OT ze wschodu kraju -  brygad charkowskiej, dnieprowskiej i zaporowskiej - pozostały na stanie tych jednostek, jednak używane były przede wszystkim do działań dozorowych na zapleczu frontu. Jedyne ślady bojowego użycia tych technicali na linii frontu, autor tekstu znalazł w rejonie Zaporoża podczas walk ukraińskiej 110 brygady OT pod Hulajpolem w czerwcu 2022 r. Miały one jednak charakter wyłącznie symboliczny.

Toyota Hilux z wkm-em NSV kalibru 12,7 mm na improwizowanej podstawie stojakowej podczas walk w rejonie Hulajpola w czerwcu 2022 r. Pojazd należący do 110 Brygady OT z Zaporoża.
  

Okres innowacji (maj - październik 2022 r.)

Mniej więcej od drugiej połowy kwietnia 2022 r. wojskowa pomoc materiałowa napływająca do Ukrainy z krajów NATO zaczyna mieć coraz bardziej zorganizowany charakter i obejmować coraz szersze spektrum sprzętowe. W jej ramach dostarczane są także cywilne terenowe pickupy – tym razem jednak jako fabrycznie nowe pojazdy, w dodatku w dużych dostawach tych samych modeli. W ciągu kolejnych czterech miesięcy armia ukraińska według ostrożnych szacunków autora tego tekstu otrzymała w ten sposób około 400 tego typu pojazdów. Największym źródłem dostaw były Stany Zjednoczone i Niemcy. Koncern motoryzacyjny Ford – przekazał  w formie darowizny 50 sztuk Ford Rangerów, natomiast amerykańska Agencja do spraw Zwalczania Przestępczości Narkotykowej (INL) dalsze 25 Mitsubishi L200. Rząd w Berlinie w tym czasie przekazał ponad 80 cywilnych pickupów oraz 30 zmilitaryzowanych Volkswagenów Amarok. Wreszcie w ramach unijnej pomocy KE przekazało rządowi w Kijowie 90 pojazdów cywilnych, wśród których znalazło się także 50 Fiatów Fullback. Obok dostaw nowych pojazdów w większych seriach, poszczególne jednostki ukraińskiej armii otrzymywały cały czas zbierane poprzez rożne organizacje charytatywne z całego świata używane pickupy. Autor z powodu wielkiej fragmentacji źródeł nie jest w stanie ocenić skali tej pomocy ale można z pewnością mówić o setkach takich pojazdów, które w ten sposób trafiły bezpośrednio do poszczególnych brygad i oddziałów sił zbrojnych Ukrainy dla których wykonywano zbiórki funduszy.


Pojawienie się na Ukrainie dużej liczby fabrycznie nowych terenowych pickupów tych samych modeli umożliwiło dowództwu armii ukraińskiej wykorzystanie tej floty pojazdów w dalszych działaniach wojennych w bardziej systemowy, uporządkowany i taktyczny sposób. Zmienił się także system przystosowania tych pojazdów do służby wojskowej. Prymitywne lokalne garaże w których wcześniej zamieniano używane pickupy na technicale, zostały zastąpione przez większe, lepiej wyposażone warsztaty, umożliwiające tworzenie bardziej wyspecjalizowanych pojazdów tego typu, w standardach produkcji małoseryjnej. 

Toyota Hilux z wyrzutnią przeciwpancernych pocisków kierowanych Stugna-P należąca do 25 Samodzielnej Brygady Powietrznodesantowej. Zdjęcie wykonano w czerwcu 2022 r. podczas walk w rejonie Izium.
    

Kierownictwo armii ukraińskiej postanowiło wykorzystać te pojazdy w dalszych działaniach wojennych opierając się częściowo na wzorcach podpatrzonych u Azerów podczas wojny o Górny Karbach w 2020 r. Zgodnie z analizami działań azerskiej armii w tamtym konflikcie, większa część nowo otrzymanej floty pojazdów powędrowała do ukraińskich wojsk specjalnych: 3 i 8 samodzielnych pułków wojsk specjalnych, gdzie wykorzystywano je jako nośniki wielokalibrowych karabinów maszynowych, wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych, dział bezodrzutowych SPG-9  oraz zwykłych transporterów drużyn piechoty. Nasycono nimi także nowo sformowaną 1 Brygadę Specjalną „Iwan Bohun”, stworzoną na bazie dawnego Pułku "Jaguar" Gwardii Narodowej a następnie podporządkowaną dowództwu armii, gdzie oprócz wymienionych wyżej wariantów, używano także wersji z wyrzutniami rakiet Grad i wyrzutniami rakiet S-8. Pozostałe pojazdy rozdzielono pomiędzy brygady aeromobilne, gdzie wykorzystywano je jako nośniki wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych, pojazdy drużyn przeciwlotniczych oraz sprzęt rozpoznawczo-patrolowy.

 

Mitsubishi L200 wykorzystywane jako pojazd transportowo-bojowy sekcji AT uzbrojonej w ręczną wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych FGM-148 Javelin. Jednostka nieznana, miejsce nieznane. Zdjęcie wykonano w sierpniu 2022r.
  
Fiat Fullback z wyrzutnią przeciwlotniczych pocisków rakietowych Mistral na trójnożnej oryginalnej podstawie. Jednostka nieznana, miejsce nieznane. Zdjęcie wykonano latem 2022r.
    

Ukraińskie wojska specjalne zreorganizowane i doposażone w nowy sprzęt motorowy odegrały kluczową rolę podczas ofensywy na wschód od Charkowa na początku września 2022 r. zakończonej zdobyciem Izium i Kupiańska i dojściem do rzeki Oskil. Po przełamaniu rosyjskiego frontu 7 września pod Ivanivką około 15 km na północ od Bałakiji przez pododdziały 3 Brygady Pancernej i 92 Brygady Zmechanizowanej, jednostki SOF (3 pułk specjalny oraz 1 Brygada Specjalna „Ivan Bohun”) wraz 80 Brygadą Desantowo-Szturmową utworzyły szpice ofensywy. Zorganizowano je w niewielkie mobilne motorowe kolumny liczące około 30-50 żołnierzy i 5-6 pojazdów i wysłano na głębokie rajdy w głąb terytorium zajmowanego przez Rosjan z zadaniem siania zamętu na rosyjskich szlakach komunikacyjnych. Kolumny przemieszczały się nocami, gruntowymi drogami lub wręcz wprost przez pola, omijając wsie i główne drogi, obchodząc w ten sposób cały czas pozycje zajmowane przez straże tylne wycofujących się Rosjan. W rezultacie wojska rosyjskie nie były stanie prowadzić zorganizowanych działań opóźniających i zostały zmuszone do odwrotu w nieładzie za rzekę Oskil. Nadało to ofensywie ukraińskiej bardzo wysokie tempo działań i w praktyce uniemożliwiło Rosjanom zorganizowanie nowej linii obrony na linii rzeki Oskil. Działania ukraińskich kolumn wojsk specjalnych oraz aeromobilnych wyposażonych m.in. w technicale były w tym względzie kluczowe, nie było przypadku w tym że pierwsza do zachodniego brzegu rzeki Oskil dotarła posiadająca tego typu pojazdy kolumna 80 Brygady Desantowo-Szturmowej wspomagana pododdziałem 3 Pułku Specjalnego Przeznaczenia.

Ford Ranger z chińskim klonem wkm-u DSzK (W85) umieszczonym na improwizowanej podstawie stojakowej. Pojazd należący do 1 Brygady Specjalnej "Ivan Bohun". Zdjęcie wykonano na początku października 2022 r. w rejonie Chersonia.    

 

Mitsubishi L200 z czterotubową wyrzutnia pocisków rakietowych systemu Grad należący do jednostki specjalnej "Carlson". Zdjęcie wykonano w październiku 2022 r. w rejonie Chersonia.

 Okres reakcji (listopad - grudzień 2022 r.)

Pojawienie się w październiku 2022 r. na ukraińskim niebie irańskich dronów kamikadze Shahid 136 i ich użycie przez Rosjan w atakach masowymi falami na obiekty głęboko poza liniami frontu, zmusiło dowództwo ukraińskie do poszukiwania najefektowniejszych - także pod względem ekonomicznym - typów broni, zdolnych do ich zestrzeliwania. Ponieważ same drony prezentowały osiągi odpowiadające dwupłatom z czasów PWŚ, wybór rozwiązań obrony przeciwlotniczej rodem z tamtych czasów, polegający na utworzeniu ruchomych pododdziałów artylerii przeciwlotniczej i sekcji przeciwlotniczych karabinów maszynowych, wydawał się sprawdzonym pomysłem. Kierownictwo armii ukraińskiej postanowiło więc pójść tym tropem, tworząc w ramach istniejących już brygad OT specjalne pododdziały obrony plot wyspecjalizowane w zwalczaniu irańskich dronów. Zostały one wyposażone w nowo dostarczony z zachodu sprzęt. Ich nośnikami zostały w przypadku armat S-60 oraz działek Zu-23-2 przekazanych przez Polskę i Finlandię samochody ciężarowe a więc stały się przeciwlotniczymi "gun-truckami", których ten tekst nie dotyczy. Natomiast lżejsze działka i wielkokalibrowe karabiny maszynowe - przede wszystkim otrzymane z Chorwacji  20 mm Zastava M55 oraz przekazane przez Rumunię wkm DSzK-a - zostały osadzone na terenowych pickupach, stając się rasowymi technicalami.  

Mitsubishi L200 z wkm DSzK należące do anty-dronowej kompanii 241 Brygady OT z Kijowa. Zdjęcie wykonano w grudniu 2022r. w rejonie Kijowa.
 
Wspomniane wyżej 12,7 mm wkm DSzK umieszczane są z reguły na Fordach Rangerach, osadzane na prymitywnych podstawach stojakowych lub oryginalnych dla wkm DSzK podstawach trójnożnych i najczęściej stosowane z prostymi mechanicznymi celownikami pierścieniowymi. Aby umożliwić tym pojazdom działania nocą ich załogi wyposażane są często w cywilne kamery termowizyjne a także tanie szperacze ledowe dalekiego zasięgu, kupowane bezpośrednio od zachodnich producentów lub poprzez pośredników z rynku cywilnego. Trudno stwierdzić jak efektywne są tego typu pojazdy w walce z irańskimi dronami, strona ukraińska nie chwali się ich osiągnięciami. Organy prasowe  brygad OT w których składzie znajdują się takie pododdziały anty-dronowe także raczej milczą na temat ewentualnych zestrzeleń. Jednak wyniki muszą być zadowalające skoro dowództwo armii ukraińskiej rozwija tego typu jednostki w kolejnych obwodach kraju.
Ford Ranger z wkm DSzK należący do anty-dronowej kompanii 125 Brygady OT z Lwowa. Zdjęcie wykonano w grudniu 2022r. w rejonie Lwowa.

   


 





 




Komentarze